Nie jestem pewien czy dobrze rozumiem o co chodzi w zadaniu, a rzekoma pierwszość liczby k zamiast m utwierdza mnie w moim przekonaniu.
Czy zadanie polega na sprawdzeniu, czy dla danych n, k oraz m zachodzi równość: (n po k) mod m = 0?
Tak (mi się wydaje).
Fascynujące zadanie. Moje utwierdzenie w niepewności było wg mnie zasadne, tzn. wg moich testów liczba k wcale nie jest pierwsza. Skądinąd m także nie jest liczbą pierwszą.
Zadanie polega na tym co napisałeś, ale te liczby nie muszą być pierwsze.
Owszem, choć jest tam jeszcze drobny kruczek. W każdym razie fragment treści zadania: “k jest tak dobrane, aby zawsze było liczbą pierwszą. Podobno wtedy tygrysy bardzo to lubią.” jest błędny. Przynajmniej jeśli chodzi o pierwsze zdanie.
Chyba tak: Ktoś miał te wątpliwości
Czyli po raz kolejny wyszukiwarka dałaby mi rozwiązanie szybciej niż samodzielne rozkminienie zadania A byłem przekonany, że tego nie da się wygooglować (wyduckduckować)…
Drobna wskazówka: jeśli k > n, to odpowiedź jest NIE (osobiście zakładałbym że w takiej sytuacji mamy zero mieszanek, które można rozdzielić w sposób trywialny, ale widocznie autor zadania interpretował to inaczej).