Co to za (nowa?, twoja?) koncepcja?
W swoim programie na ideone, usiłujesz udowodnić, że zmienne globalne są inicjalizowane wartością zero? W taki sposób niczego nie udowadniasz, a nawet gdybyś użył zmiennych lokalnych, to też niczego, w taki sposób nie dowiedziesz. A że zmienne globalne są tak inicjalizowane, to chyba każdy wiedzieć powinien?
I to jest ta default initialization koncepcija? Wprawdzie nigdy o czymś takim jeszcze nie słyszałem, ale człowiek uczy się całe życie.
Wracając do zadania.
Dla takiej konstrukcji, wykorzystanej przez pytającego, w tym zadaniu, wewnątrz pętli:
cin >> bok1 >> bok2;
zmienne bok1, bok2, nie muszą być zerowane. Dowolna, poprzednia zwartość jest za każdym razem [za pierwszym też], nadpisywana, zamazywana nowymi, wczytanymi wartościami.