LOCAL, LOCAL tylko lokal 
Tak naprawdę nie chodzi o to żeby nie używać. Chodzi, żeby używać z głową. Żeby wiedzieć , że używanie PUBLIC może się wiąząć już jutro czy w najbliższej przyszłości z dużym bólem głowy. Z gorszą diagnozą błędów, gorszą przenośnością czy pielęgnacją albo rozbudową programu.
Jeżeli zmienne są potrzebne przy starcie tego twojego programu to ich nie ruszaj, i dlaczego chcesz coś zmieniać. Pierwsza zasada - działa Broń Cie PANIE od dotykania i zmieniania.
To dotyczy Ciebie, a nie odpowiadasz, za to co zastałeś i jeżeli system jest cały czas rozbudowywany i Ty go rozbudowujesz, to Ty odpowiadasz, za rozbudowę i co i jak robisz i czy użyjesz - z głową - zmiennych PUBLIC, czy nie. Skup się na tym, żeby tą rozbudowę robić dobrze, a w wolnym czasie
studiuj Harbora, Clipera, bazy danych i wszystkie wersje i kombinacje tego już istniejącego programu.
Chyba, że to kto inny robi? Więc co tak naprawdę tam robisz? Testujesz program w różnych wersjach, pod różne systemy baz, w różnych środowiskach? Jeżeli tak to i tak jak wyżej.
Zmienne globalne czy PUBLIC nie są same w sobie złę i same nie powodują powstawania błędów. To tylko programista, który z nich korzysta i może z tego powodu -zmiennych globalnych - tworzyć kod bardziej podatny na błędy i … i w sumie jak wyżej.